Drodzy Czytelnicy,

Niecierpliwość kiedyś przypisywano dzieciom, jako wadę okresu niedojrzałości. Słusznie zresztą. Dojrzały to był ktoś, kto potrafił czekać, kto umiał panować nad emocjami. A dojrzałość zwykle kojarzono z wiekiem starszym. Dziś dorośli, starsi ludzie najczęściej też nie są cierpliwi i nie wynika to z tego, że właściwości człowieka pozmieniały się wraz ze zmianą obyczajów, systemów politycznych czy tp. transformacji. Po prostu, mimo upływu lat są nadal niedojrzali. I taki stan się nasila. Przykładowo: im szybsze i dostępniejsze drogi komunikowania się, tym większe zdenerwowanie brakiem natychmiastowej (i to konkretnej!) odpowiedzi na mail, sms czy post. Ludzie podświadomie żądają, aby ktoś, do kogo wysyłają zapytanie czy wiadomość, oczekiwał po drugiej stronie na kontakt i w mig na niego odpowiadał. Nie trzeba być prorokiem, aby przewidzieć co się będzie działo, jak wyłączą nam prąd i usługi teleinformatyczne.
Z drugiej strony brak szacunku do drugiego człowieka ujawnia się często w braku odpowiedzi na jego zapytanie, co przecież też nagminnie się dziś zdarza. Choć czasem jest wynikiem jeszcze innych motywów.
Cyryl Parkinson opisywał Obrzydliwego „Człowieka-Nie”, który na każdą propozycję mówił „Nie” częściowo po to, żeby uniknąć brania za nią odpowiedzialności, a częściowo – żeby uchronić się przed pracą, którą mogłaby pociągnąć za sobą decyzja pozytywna. Już w jego czasach, tj. pół wieku temu, Obrzydliwego „Człowieka-Nie” zaczął zastępować dominujący w XXI wieku Zwlekający Odkładacz, który zamiast powiedzieć „Nie”, mówi „We właściwym czasie”. Jak  znakomicie ilustruje to w swej książce „Prawo zwłoki” – jeśli człowiekowi tonącemu, wzywającemu pomocy, odkrzykniemy „We właściwym czasie”, po czym nastąpi pięciominutowa przerwa, będzie to ze względów praktycznych odpowiedź negatywna. Parkinson twierdził, że zwłoka jest najbardziej zabójczą formą odmowy.
Stosując starą, dobrą zasadę – być surowym wobec siebie, a wyrozumiałym wobec innych – starajmy się więc być cierpliwi, a z drugiej strony, nie każmy innym za długo na siebie czekać.

Przed Państwem wrześniowe wydanie naszego magazynu, a w nim m.in. dziwne przypadki stosowania pneumatyki w budowie maszyn, badanie dokładności wymiarowej wypraski z polipropylenu napełnionego włóknem szklanym, rozwiązania odzyskujące energię elektryczną z amortyzatorów samochodowych, projektowanie CAD, inżynieria odwrotna, skanowanie 3D oraz wspomnienie o wybitnym, zmarłym w zeszłym miesiącu, konstruktorze motoszybowców – Jarosławie Janowskim.

Przemysław Zbierski