Najbardziej zautomatyzowaną i zrobotyzowaną przemysłową gałęzią gospodarki jest przemysł motoryzacyjny. Według szacunków około 70% zainstalowanych na świecie robotów przemysłowych znajduje się w fabrykach samochodów.
Ryszard Romanowski
Roboty występują w niemal wszystkich fazach bardzo złożonego procesu produkcji auta. Transportują kolejne elementy na liniach montażowych, blachy i inne części składowe. Powstawanie samochodu zaczyna się w tłoczni, gdzie badana jest jakość materiału, następnie wycinane są płaskie elementy dostarczane do pras. Prasy formują części nadwozia, używając nacisku, nawet do kilku tysięcy ton. Wymagana jest również dokładność oscylująca wokół setnej części milimetra.
Nadwozie transportowane jest do lakierni, gdzie nakładane są warstwy antykorozyjne, zabezpieczające, lakiery... Fot. Audi, źródło: Mototarget
Elementy wykonane w tłoczni, jak również te od poddostawców, są zgrzewane i spawane przez wyspecjalizowane roboty przemysłowe. Powstaje nadwozie. Cały proces przebiega pod nadzorem systemów automatycznych, kontrolujących jakość, zarówno elementów, jak i gotowego podzespołu. Następnie nadwozie transportowane jest do lakierni, gdzie nakładane są warstwy antykorozyjne, zabezpieczające, lakiery itp.
Pomalowane nadwozie trafia na linię montażu końcowego. Zwykle dzieli się ona na linię wysoką, gdzie nadwozia poruszają się na tzw. zawieszkach montażowych oraz niską, na której samochody stoją już na kołach. Na ogół roboty montują na niej duże i delikatne części, takie jak np. szyby czy deska rozdzielcza. Drobne elementy montowane są ręcznie.
cały artykuł dostępny jest w wydaniu 1/2 (112/113) styczeń/luty 2017
