16 kwietnia 2024


Polskie biura projektów małą wagę przywiązują do obliczania spoin wg norm krajowych, przyswajanie norm europejskich idzie opornie, a konieczność liczenia wg norm USA czy japońskich stanowi duży problem. Znalezienie w mieście akademickim biura projektów, które zagwarantuje obliczenia spoin wg konkretnej normy, nawet krajowej, może być nie lada wyzwaniem. Bierze się to z tego, że często projektuje się dla kolegów. W przypadku przetargów unijnych czy rynku globalnego utrudnia to pozyskanie zleceń i może skończyć się bankructwem firmy. Japończycy przerabiali to na kontraktach w USA, gdzie ważna jest nie tylko norma ale rok jej wydania. Dlatego aby zapoczątkować dobry zwyczaj posługiwania się przez projektantów normami, a nie tylko wyuczonymi w praktyce zasadami, postanowiliśmy na przykładach pokazać porównanie obliczania spoin wg norm polskich, europejskich, japońskich i amerykańskich. Artykuł będzie dotyczył konstrukcji ramowych maszyn, wieżowców odpornych na trzęsienia ziemi, konstrukcji suwnic i mostów.

Tomasz Michałowski, Tadeusz Zaczek, Ryszard Jastrzębski, Dawid Mołdrzyk

Ponieważ wchodzi prawo europejskie, które – obok firm wykonawczych – będzie uprawniało również biura projektów wg EN1090, będą one musiały, podobnie jak firmy wykonawcze na zasadzie analogii do normy ISO 3834, przygotować księgę jakości, procedury i instrukcje projektowania oraz obliczania konstrukcji stalowych wg wymogów norm /4/. W tym systemie, analogicznie do kwalifikacji nadzoru spawalniczego i badań nieniszczących, uprawnienia budowlane będą tylko kwalifikacjami pracowników na jednym z trzech poziomów.

Obliczenia statyczne
W poprzednich artykułach podano ogólne zasady projektowania połączeń spawanych /3/. Należy zwrócić szczególną uwagę na pokazane na rysunku 1 dopuszczalne sposoby obciążania spoin pachwinowych.

rys1_s
rys. 1

Ważne są też obliczenia statyczne. Na przykładach poniżej omówimy obliczenia wg norm amerykańskich, japońskich, polskich i europejskich. Obliczenia te pokazują znaczne różnice. Nie oznacza to jednak, że w Polsce powinniśmy zastosować obliczenia, które dają najlepsze odchudzenie konstrukcji. Możemy to zrobić, gdy zastosujemy japońskie wymogi dotyczące stali i wymusimy od firm uprawnienia, które zagwarantują odpowiednią organizacje kontroli jakości i nadzoru spawalniczego /4/.

2
Rys. 2 Schemat obliczeniowy wytrzymałości złącza 1 /1/

Przykład 1
Zgodnie z drugim standardem projektowania konstrukcji stalowych Japońskiego Instytutu Architektury poszukamy najmniejszego wymiaru spoiny pachwinowej w złączu, takim jak na rysunku 2 (w przypadku kiedy dopuszczane obciążenia są, prostopadłe do linii spawania złącza pachwinowego). Sprawdzimy również jak duże obciążenie w kN może wytrzymać spoina, jeśli zostanie ona obciążona siłą P, którą pokazano na rysunku. Do próby wykorzystano materiał SM400 (JIS) o wartości F (odpowiada granicy plastyczności), czyli 235 N/mm2, nie uwzględniamy momentów zginających.
W tabeli 1 porównano obliczenia naukowców japońskich i polskich wg różnych norm. Wyniki obliczeń polskich znacznie różnią się od japońskich.

tab1
Tabela 1 Porównanie obliczeń dotyczących rysunku 2, wg norm japońskich, polskich i europejskich




3
Rys. 3 Schemat obliczeniowy wytrzymałości złącza 3 /1/

Przykład 2
Ile kN wyniesie dopuszczalna siła obciążająca jeśli na złącze w spoinie pachwinowej będzie działać siła zewnętrzna zgodnie ze strzałkami na rysunku 3?
Do obliczeń posłuży nam tabela z wartościami dopuszczalnych naprężeń, zgodnie z normami AWS D1.1 – 02. Materiał rodzimy to SM400 (wg norm JIS, wytrzymałość na rozciąganie wynosi 400-510 N/mm2, granica plastyczności wynosi powyżej 235 N/mm2). Materiały spawalnicze to D4316 (elektroda służąca do spawania elektrodą otuloną niskowodorową stosowaną do stali węglowych wg normy JIS - wytrzymałość na rozciąganie  stopiwa wynosi powyżej 420 N/mm2 ).

tab2
Tabela 2 Porównanie obliczeń dotyczących rysunku 3, wg wg norm amerykańskich, polskich i europejskich

W tabeli 2 porównano obliczenia naukowców amerykańskich i polskich, wg różnych norm. Wyniki obliczeń polskich znacznie różnią się od amerykańskich.  W przeciwieństwie do norm amerykańskich, stara polska norma i eurokod nie różnicują wytrzymałości spoiny w zależności od rodzaju elektrod.

Przykład 3

4
Rys. 4 Schemat obliczeniowy wytrzymałości złącza 2 /1/

Dla złącza, które zostało przedstawione na rysunku 4 obliczymy największą dopuszczalną wartość siły zewnętrznej w kN, biorąc pod uwagę siłą zewnętrzną rozciągającą P, działającą w kierunku zgodnym ze strzałkami. Przeprowadzimy obliczenia zgodnie z drugim standardem projektowania konstrukcji stalowych Japońskiego Instytutu Architektury. Jednakże tutaj zastosowane materiały dodatkowe są dobrane do materiału rodzimego A, B  zgodnie z rysunkiem 4. Prawidłowa spoina jest na całej długości złącza jednorodna. Oznacza to, że rozkład naprężeń wywołany przez siły zewnętrze jest jednorodny, a więc całą długość złącza będziemy traktować jako efektywny przekrój gardzieli. W tym przypadku materiał A to SM400, a materiał B to SM490.
Dla zobrazowania idei obliczeń wg wymogów polskich biur projektowych poniżej prezentujemy dokładne obliczenia wg norm europejskich i polskich. W tabeli 3 porównano obliczenia naukowców wg norm japońskich, polskich i europejskich.

tab3
tab. 3



Złącze A z prawej strony
wg PN-EN 1993-1-8:
efektywna grubość spoiny pachwinowej a=14
wymiary przyspawanego elementu a1=100 mm b1=20 mm
długość całkowita spoiny leff=2a1=0,2 m
pole przekroju spiny: Aw=a x lef = 2.8 x 103 mm2

Siła
W przypadku spoin ułożonych symetrycznie i prostopadle do siły działają naprężenia prostopadłe σT i styczne τT
Zakładamy P=712kN

wzor_1


Dane: stal S235 dla elementów cieńszych niż 40mm granica plastyczności wynosi fy=235 MPa, wytrzymałość na rozciąganie fu=360 MPa, γM2 =1.25, współczynnik korekcji Bw=0,8

warunki nośności kierunkowej

wzor_2


Wg. polskiej normy PN – B /03200

a=14mm, zakładamy Ppn=579 kN

wzor_3

Warunki nośności

wzor_4

Złącze B z lewej strony
fy=235 MPa, wytrzymałość na rozciąganie fu=360 MPa, γM2 =1, wymiary spoiny: aw=14 mm, lw=100 mm,
 Aw=aw x lw=1,4 x 103 mm2
Warunki nośności

wzor_5

Wg PN – B /03200 Ppn1=286 kN, Ppn1 < Aw x Fd=1
   
wzor_6

Nośność połączenia wg EC (eurokod PN-EN 1993-1-8)

wzor_7

Nośność połączenia wg PN – B /03200

wzor_8




Warto zwrócić uwagę, że obliczenia wykonane przez dwóch różnych projektantów nie są jednoznaczne. Wynika to z następujących okoliczności.
Przy liczeniu według eurokodu PN-EN 1993-1-8 w Polsce zaleca się dodatkowo przyjmować w całości wytyczne ze starej normy PN – B /03200
W powyższym przykładzie różnica wyników wypływa przede wszystkim z faktu, że przy tak dobranych grubościach blach i grubości spoiny pachwinowej nośność spoin jest większa od nośności blach; o nośności całości decyduje zatem nośność blach rozciąganych. Ponadto, jeżeli wymiar spoiny przekracza 0,7 grubości, to do wytrzymałości bierze się maksymalny dopuszczalny wymiar spoiny. Norma polska i europejska  odmiennie niż normy japońskie i amerykańskie nakłada wymóg, by nośność spoiny czołowej określać w odniesieniu do słabszego z łączonych elementów. W rozważanym przypadku mamy do czynienia z blachami o różnej wytrzymałości, połączonymi prostopadle do siebie. Pojęcie „słabszy element” nie jest tu tak czytelne jak wówczas, gdy łączone elementy leżą w jednej płaszczyźnie – z punktu widzenia przyłożonego obciążenia mamy tu do czynienia z blachą rozciąganą i zginaną.

tab_4
Rys. 5 Wzory obliczeń związane z mechaniką pękania

W tabeli 3 przyjęto obliczenia po stronie bezpiecznej, czyli przyjęto mniejszą z dwu wytrzymałości oraz pole powierzchni równe polu blachy rozciąganej:
Należy też pamiętać o sprawdzeniu nośności blachy, która w tym przypadku wynosi
P ≤ 20 mm * 100 mm * 205 MPa = 410,0 kN
Obliczenia w tabelce biorą pod uwagę że w tym  przypadku tak dobranych spoin i blach, nośność spoin staje się większa od nośności blachy. W japońskich normach domyślnym wymiarem spoiny pachwinowej jest wartość „z” a w normach polskich wartość „a”. Można też do obliczeń wziąć jedną zamiast dwóch spoin pachwinowych. Stosowanie do obliczeń programów komputerowych wymaga precyzyjnego ustawienia warunków początkowych i znajomości ich wpływu na wyniki obliczeń.

6
Rys. 6 Dopuszczalne i niedopuszczalne obciążenia złączy/1/


Obliczenia mechaniki pękania
Każdy materiał ma mikropęknięcia, a ich wykrycie jest tylko sprawą zastosowanego powiększenia mikroskopu.
Normy mechaniki pękania są wynikiem badań nad pęknięciami kruchymi z okresu II wojny światowej. Wzory opierają się na tym, że pękanie następuje jeśli prowadzi to do zmniejszenia ilości energii. W tym przypadku pękanie następuje bez obciążenia zewnętrznego. Pękanie rozprzestrzenia się z prędkością równą prędkości dźwięku w materiale, a wyładowanie energii wywołuje falę akustyczną. Gdy prędkość pękania będzie równa prędkości dźwięku, podczas trzęsienia ziemi lub pracy w niskich temperaturach, konstrukcja ulegnie zniszczeniu. Walka z kruchym pękaniem związana jest z badaniem własności materiałów. Najprostszym badaniem jest badanie udarności w niskich temperaturach.
Pęknięcia kruche związane są z niską plastycznością stali, naprężeniami spawalniczymi, karbami i zawartością wodoru atomowego w spoinie.
W Europie Zachodniej jakość stali była tak dobra, że nie było problemów z mechaniką pękania. Dopiero gdy pojawiła się stal ze wschodniej Europy pojawiły się problemy, o których inżynierowie słyszeli od swoich dziadków.
W Polsce nie ma norm dotyczących mechaniki pękania. W przypadku gdy wadliwość spoin była większa od określonej przez normy, aby sprzedać konstrukcje zlecało się na politechnice obliczenia z norm angielskich.
Na rysunku 5 zebrano wzory wyprowadzone dla idealnego pęknięcia na wskroś. Wg norm wady uzyskane z badań nieniszczących można przeliczyć na wielkość obliczeniową. Do obliczeń, podczas próby rozciągania próbki z karbem i zainicjowanym na jego dnie pęknięciu, trzeba wyznaczyć parametr K1c, który pełni rolę podobną jak granica plastyczności.
Przy większym obciążeniu trzeba wyznaczyć rozwarcie szczeliny δ  w próbie COD.
Przy jeszcze większym obciążeniu następuje uplastycznienie dna pęknięcia i na pewien czas zostaje zatrzymane jego rozprzestrzenianie się. Oznacza to, że jeżeli co kilkaset cykli obciążenia przyłożymy kilka cykli dwa razy większego obciążenia to konstrukcja będzie pracować dłużej niż bez tych uderzeniowych cykli. Znali to nasi dziadowie, którzy uderzali młotem w konstrukcję aby zatrzymać pęknięcie.

Obliczenia zmęczeniowe
Jeżeli poradziliśmy sobie z odpornością na pękanie to pojawiają się pęknięcia zmęczeniowe.
Należy zwrócić szczególną uwagę na złącze, na które działają cykliczne obciążenia w kierunku pionowym, ponieważ powoduje to pojawienie się wielu czynników, powodujących obniżenie poziomu wytrzymałości złącza. Główne czynniki mające wpływ na specyfikę spawania, decydującą o poziomie wytrzymałości na zmęczenie to:

  • koncentracja naprężeń na brzegach nadlewu
  • koncentracja naprężeń powstała w trakcie spawania na nieciągłościach spoiny (elementach konstrukcyjnie niepołączonych)
  • istnienie naprężeń pozostających
  • istnienie wad spawalniczych


7
Rys. 7 Wpływ wadliwości spoin i obróbki mechanicznej lica i przetopu na krzywe zmęczeniowe /1/

Na rysunku 6 pokazano krzywe zmęczeniowe wg japońskiego podziału na klasy konstrukcji obciążonych zmęczeniowo. Przyspawanie krótkich elementów powoduje, że jest za mało ciepła aby zapobiegać wnikaniu do spoiny wodoru pochodzącego z zawilgocenia, oraz za mało ciepła aby spoina się nie zahartowała. Powoduje to mikropęknięcia i obniżenie wytrzymałości zmęczeniowej. Wraz ze wzrostem wytrzymałości stali rosną problemy związane z karbami; dlatego w takich przypadkach należy zaokrąglać krawędzie wyrobów hutniczych i szlifować lub przetapiać metodą TIG brzegi lica spoiny. Przetopy należy usuwać i podpawać. Można pozostawić przetopy wykonane metodą MAG drutem proszkowym rutylowym szybko krzepnącym na podkładce ceramicznej lub przetopy wykonane metodą TIG (brak mikropęknięć). Na rysunku 7 podano wpływ wad spawalniczych i obróbki mechanicznej spoin (niewłaściwy kąt zbocza, promień krzywizny, krawędź nadlewu, nierówności, odkształcenia kątowe) na krzywe zmęczeniowe. Okazuje się, że obróbka brzegów spoin ma większy wpływ na zmęczenie niż wadliwość spoin. Jeżeli zwiększymy wytrzymałość materiału rodzimego to w przypadku spoin nie obrobionych wytrzymałość zmęczeniowa się nie zmieni, a w przypadku gładkiego materiału rodzimego oraz w przypadku spoin doczołowych obrobionych wytrzymałość zmęczeniowa wzrośnie /1/


dr inż. Tomasz Michałowski
Politechnika Krakowska
mgr inż. Tadeusz Zaczek
Biuro Projektów „ZD-projekt” HTS Spółka z o.o.
mgr inż. Ryszard Jastrzębski
Instytut Łączenia Metali w Krakowie
inż. Dawid Mołdrzyk
Edax Projekt Sp. z o.o. Złotów


Literatura
/1/ Japan Welding Society: „Metody spawania oraz urządzenia spawalnicze „Yōsetsu gakkai-hen, Yōsetsu, setsugō gijutsu tokuron. Shinpan ”
wydawnictwo Sanpō, 2008.
/2/ Jastrzębski R.: Nadzór i kontrola prac spawalniczych 2002, Technolkonstrzębski Co Sp. z o. o. Kraków, materiały szkoleniowe, Kraków 2002
/3/ / R. Jastrzębski: „Wprowadzenie do projektowania spoin”, Projektowanie i Konstrukcje Inżynierskie nr kwiecień 2011, str. 6-15
/4/ / R. Jastrzębski, Ilona Pawlik: „Porównanie klas konstrukcji spawanych”, Projektowanie i Konstrukcje Inżynierskie nr wrzesień 2011, str. 30-33

Autorzy składają podziękowanie Franciszkowi Tuzowi za pomoc w przygotowaniu artykułu

artykuł pochodzi z wydania Październik 10 (49) 2011