24 kwietnia 2024


Wydawałoby się, że działalność inżynierska podlega jedynie prawu własności przemysłowej, obejmującemu projekty wynalazcze, patenty, wzory przemysłowe itd. Okazuje się jednak, że działalność ta podlega także prawu autorskiemu, czyli prawu kojarzącemu się raczej z działalnością artystyczną. Przedmiotem tego artykułu jest przybliżenie tematyki prawa autorskiego w działalności inżynierskiej, wskazanie korzyści ze stosowania tego prawa, zarówno dla twórcy – inżyniera, jak i pracodawcy (inwestora), określenie i uniknięcie ewentualnych sytuacji konfliktowych, wynikających z nieznajomości prawa autorskiego.

Aleksander Łukomski

Stosowanie prawa autorskiego może nadać większą rangę grupie inżynierów innowacyjnych, którzy wyróżniają się twórczym podejściem do swojej pracy, poprzez podkreślenie związku autorskiego z utworem (dokumentacją) i ochronę ich działań przed nagminnym, niezgodnym z prawem, wykorzystywaniem w działalności gospodarczej efektów ich pracy. Należy tu zaznaczyć, że ustawodawcy w wielu krajach, także w Polsce, doceniając wpływ działalności twórczej i innowacyjnej na rozwój gospodarki, wydali szereg przepisów promujących taką działalność. Dotyczą one także spraw finansowych i podatkowych. W Polsce, w przypadku umowy przeniesienia praw autorskich, obowiązuje 50% kosztów uzyskania i „zwolnienie z ZUS”. A więc – realne korzyści finansowe dla twórcy.
Zastosowanie prawa autorskiego w działalności inżynierskiej łączy się z pewną specyfiką tej działalności. Próby opisania tego zagadnienia przez prawników nie zawsze docierają do sedna tej specyfiki i w zasadzie dotyczą stosunku twórca techniki – pracodawca. Niniejszy artykuł podejmuje próbę szerszego ujęcia zagadnienia postępowania w twórczej działalności inżynierskiej, poczynając od momentu powstania dzieła do jego ostatecznego wykorzystania. Zawsze jednak, przed podpisywaniem umów, należy przeprowadzić konsultacje z prawnikiem. Najlepiej gdyby był to prawnik specjalizujący się w prawie autorskim. Niestety, o takich prawników jest dosyć trudno.
Zakres stosowania prawa autorskiego obejmuje te dziedziny działalności inżynierskiej, które w zasadzie, przedstawione są w postaci oryginalnej dokumentacji technicznej, sygnowanej podpisem twórcy lub twórców. Dotyczy to: dokumentacji konstrukcyjnej, technologicznej, opisowej, a więc wszelkich projektów, a także szkiców i koncepcji, projektów wstępnych, receptur, instrukcji i wielu innych dokumentacji stosowanych w praktyce inżynierskiej, a posiadających indywidualny, twórczy charakter. Jeżeli dokumentacja np. konstrukcyjna, technologiczna lub inna techniczna jest podpisana przez twórcę to sprawa jest prosta. Podlega ona ochronie z tytułu prawa autorskiego. Trochę gorzej wygląda, gdy powstał prototyp, bez dokumentacji konstrukcyjnej np. maszyna zbudowana systemem majsterskim, ale i ta postać działalności twórczej jest chroniona prawem. Można wtedy posiłkować się dla utrwalenia formy np. dokumentacją  fotograficzną, ale nie jest to bezwzględnie wymagane prawem.
Z  artykułu wyłączono te dziedziny działalności twórczej, często także inżynierskiej, które są dobrze opisane w innych opracowaniach, takich jak: programy komputerowe, wzornictwo przemysłowe i opracowania naukowe.

Prawo autorskie – podstawowe pojęcia
Prawo autorskie obowiązujące w Polsce od 1994 roku zawarte jest w Ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2000 r. nr 80, poz. 904 z póź. zm., tekst jednolity z 2006 r.).
Jest ono od dawna stosowane przez twórców z innych dziedzin, które tradycyjnie uznaje się za działalność twórczą, a więc plastyków, muzyków, pisarzy, filmowców.
Art. 1 ustawy mówi jednak, że  dziełem jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia. W związku z powyższym przepisem oraz orzecznictwem sądowym dokumentacja techniczna stanowi dzieło (utwór) w rozumieniu prawa autorskiego, pod warunkiem spełnienia przewidzianych prawem cech: indywidualności i oryginalności. Cechy te są znacznie prostsze do spełnienia niż np. wymagana prawem wynalazczym „nieoczywistość” rozwiązania. Znaczy to, że wymagany prawem autorskim poziom twórczości jest bardzo niski, a zatem trudno byłoby wskazać dokumentację techniczną, nie spełniającą wymogów formalnych. Nie stanowią przedmiotu prawa autorskiego: akty normatywne, urzędowe dokumenty, znaki i symbole i opublikowane opisy patentowe i ochronne. Przedmiotem prawa autorskiego są natomiast opracowania cudzego utworu, w szczególności: tłumaczenie, przeróbka, adaptacja, bez uszczerbku dla prawa do utworu pierwotnego. Zgodnie z prawem autorskim ochronie z mocy prawa podlega forma, a nie treść dzieła, która może w tych przypadkach podlegać ochronie z tytułu prawa wynalazczego, nie będącego przedmiotem niniejszego opracowania. Należy zaznaczyć, że twórcza działalność inżynierska może podlegać jednocześnie obu tym prawom. W prawie autorskim mówi się też o „wzorach przemysłowych”, które wymienia się jako podlegające ochronie z tytułu prawa autorskiego. Może to dotyczyć więc, także poza dokumentacjami technicznymi, np. maszyny, urządzenia, przedmiotu zbudowanej, jako prototyp, bez dokumentacji. Wtedy postać jest utrwalona fizycznie w maszynie, czy przedmiocie. Ochronie podlega, poza dokumentacją, postać fizyczna maszyny, urządzenia, przedmiotu.

Ochrona praw autorskich
Z faktu autorstwa płynie dla uprawnionego prawo wyłączne do dzieła.
Prawo to obowiązuje 70 lat po śmierci autora (w niektórych wyjątkach 50 lat) i nie wymaga dla swej ochrony spełnienia żadnych wymogów formalnych, a w szczególności rejestracyjnych. Poza tym, zakres ochrony nie jest ograniczony terytorialnie, w świetle konwencji berneńskiej. Prawo autorskie rozróżnia pojęcia autorskich praw majątkowych, czyli prawo do korzystania z utworu i rozporządzania nim na wszystkich polach eksploatacji, oraz pojęcie autorskich praw osobistych, czyli nieograniczoną w czasie i nie podlegającą zrzeczeniu się lub zbyciu więź twórcy z utworem i obejmującą w szczególności prawo do autorstwa projektu, oznaczania go swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępniania go anonimowo, prawo do nienaruszalności jego treści i formy, decydowania o pierwszym udostępnieniu, oraz prawo do nadzoru nad sposobem korzystania z utworu.

Korzyści i ograniczenia
Przede wszystkim należy tu rozróżnić pojęcia: treść techniczna dokumentacji oraz forma dokumentacji. prawo autorskie chroni formę, czyli sposób przedstawienia określonej treści. Chodzi tu o układ rysunków lub opisu, ich szatę graficzną, kolejność przedstawienia poszczególnych rzutów lub akapitów, wybrany sposób opisu. Nie chroni natomiast technicznej zawartości dokumentacji.
Zamawiający (pracodawca), kupując dokumentację od inżyniera, nabywa techniczną treść zawartą w dokumentacji oraz nośnik (papier, kalka, dyskietka, zapis na serwerze itp.). Jeżeli nie zakupi jednocześnie autorskich praw majątkowych do tej dokumentacji, to zgodnie z ustawą nie wolno mu powielać dokumentacji, przekazać jej podmiotom lub osobom trzecim, nie wolno mu także wprowadzać żadnych zmian w dokumentacji bez zgody autora (tzw. prawa autorskie wtórne). Wynika z tego, że zamawiający może tylko wykorzystać dokumentację do jednego konkretnego celu, na jaki zawarto umowę z twórcą dokumentacji. W praktyce jednak występują sytuacje bardziej skomplikowane, np. producent urządzenia sprzedaje lub w inny sposób przekazuje produkcję innemu producentowi. Jeżeli do tej produkcji potrzebna jest dokumentacja konstrukcyjna i technologiczna nie wolno mu łącznie z przekazaniem produkcji przekazać dokumentacji. Nie można także wnieść dokumentacji jako aportu do spółki. Nie wolno producentowi  (pracodawcy) przekazać dokumentacji łącznie z urządzeniem inwestorowi, np. dla potrzeb utrzymania ruchu w zakładzie inwestora. Jest jeszcze inne zagadnienie, niemniej istotne. Zamawiający, nabywając prawa autorskie majątkowe, kupuje jednocześnie gwarancję, że autor nie sprzeda pozostałych egzemplarzy tej dokumentacji innemu, np. konkurencyjnemu producentowi. Może wystąpić cały szereg innych przypadków, tu nie opisanych. Wynika stąd, że obrót dokumentacją techniczną jest ograniczony. Ograniczona jest także ingerencja w dokumentację przez zamawiającego, co w praktyce trudno sobie wyobrazić.
Należy tu zasygnalizować, że przedstawione powyżej przypadki mogą także podlegać ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji i kodeksowi cywilnemu (skutki niewykonania zobowiązań).




Relacje w stosunkach z twórcą
Zgodnie z ustawą, autorskie prawa osobiste pozostają przy twórcy i nie ma on możliwości ich zbycia lub zrzeczenia się. Zbyciu podlegają tylko i wyłącznie autorskie prawa majątkowe. Mogą tu mieć miejsce następujące przypadki:

  • umowa zawierana jest bezpośrednio z inżynierem - projektantem, konstruktorem, technologiem organizatorem produkcji itd.,
  • umowa zawierana jest z biurem projektów lub firmą inżynierską wykonującą dokumentację,
  • umowa zawierana jest z pośrednikiem; sytuacja ta prowadzi do nabycia praw autorskich przez osobę trzecią,
  • dokumentacja powstaje w wyniku wykonywania przez pracowników obowiązków pracowniczych (inżynier jest pracownikiem etatowym).

We wszystkich wymienionych przypadkach należy dążyć do zawarcia takich umów, które zawierają odpowiednie postanowienia przenoszące autorskie prawa majątkowe na zamawiającego. Wymaga tego prawo autorskie. Zasada ta dotyczy całego obrotu dokumentacją techniczną, poczynając od pierwszego jej zbycia przez twórcę, do wielokrotnego zbycia przez kolejnych właścicieli. Autorskie prawa majątkowe należą do wartości niematerialnych i prawnych i jako takie podlegają normalnemu obrotowi handlowemu, odpisom amortyzacyjnym itd.
Zawarcie umów, o których mowa powyżej, stwarza szczególną sytuację. Unika się w ten sposób konfliktów zawiłych prawnie, bardzo często trudnych do rozwiązania przez pierwszą instancję sądu. Oczywiście, że w większości przypadków w relacji pomiędzy twórcą a nabywcą dokumentacji nie dochodzi do konfliktów. Działają tu takie czynniki, jak cel umowy oraz zgodny zamiar stron. Należy jednak zdać sobie sprawę z tego, że problemy te narastają w miarę upływu czasu od wejścia w życie ustawy i od wzrostu uświadomienia prawa do ochrony własności intelektualnej twórców. Pamietając przy tym, że większość firm inżynierskich jest firmami prywatnymi, dążącymi do maksymalizacji zysków, że w krajach zachodnich  problemy te zostały już dawno rozwiązane, że wreszcie koszt dokumentacji jest wysoki (niekiedy przekracza 10% wartości inwestycji budowlanej, a znacznie więcej, nawet powyżej 30%, w konstrukcjach mechanicznych), należy we wszystkich przypadkach obrotu dokumentacją stosować odpowiednie umowy, dla uniknięcia konfliktów z twórcami, pośrednikami, biurami projektowymi, inwestorami, producentami urządzeń.
Dla przypadku A sytuacja jest najprostsza, istnieją tu dwie możliwości: umowa o dzieło i umowa zlecenie. Zalecana jest umowa o dzieło. Dokumentacja techniczna idealnie odpowiada wymaganiom umowy o dzieło. Może tu wystąpić pewna komplikacja w przypadku, gdy dokumentację tworzy zespół projektantów. Należy wtedy zawrzeć umowy o dzieło z wszystkimi projektantami osobno, z każdym na jego specjalność, np. konstrukcja mechaniczna, instalacja elektryczna, dokumentacja budowlana, technologia, itd. Umowa o dzieło i umowa zlecenia zostały uregulowane w odpowiednich artykułach kodeksu cywilnego.
Dla przypadku B sytuacja przedstawia się następująco: biuro projektów lub firma inżynierska wykonująca na zamówienie innej firmy dokumentację musi najpierw uzyskać prawa autorskie od swoich pracowników. Biuro projektów nie może sprzedać czegoś, czym nie ma prawa dysponować. Osoby opracowujące dokumentację mogą pozostawać z biurem w stosunku pracy lub nie. Jeżeli są pracownikami biura, to jest to opisany poniżej przypadek D. Jeżeli nie są pracownikami biura, to zachodzi przypadek C.
Firma zamawiająca dokumentację w biurze projektów, na podstawie normalnej umowy uzyskała prawo dysponowania dokumentacją techniczną, a więc do produkowania wyrobu i wprowadzania go do obrotu. Nie wolno jej jednak przekazać dokumentacji komukolwiek, nawet kooperantom, kopiować, wprowadzać zmiany, przerysowywać, sprzedać, wnieść do innej firmy jako aport. Dodatkowe problemy mogą powstać po likwidacji firmy, czy prywatyzacji lub fuzji. Aby w pełni dysponować dokumentacją, musi ona nabyć od biura projektów prawa autorskie. Może to być jedna umowa zgodna z kodeksem handlowym, zawierająca dodatkowo odpowiednią treść dotyczącą przeniesienia praw autorskich lub dwie osobne umowy, z których druga dotyczy tylko przeniesienia praw autorskich.
Dla przypadku C sytuacja jest podobna jak dla przypadku B. Pośrednik musi uzyskać prawa autorskie od inżynierów (projektantów, konstruktorów, technologów, itd.), aby przekazać je firmie zamawiającej u niego dokumentację.
Dla przypadku D sytuacja jest w zasadzie omówiona w ustawie. Zgodnie z art. 12 ustawy, pracodawca uzyskuje majątkowe prawa autorskie do utworów stworzonych przez swego pracownika, w wyniku wykonywania przez niego obowiązków ze stosunku pracy, z chwilą przyjęcia dzieła – w granicach wynikających z celu umowy o pracę i zgodnego zamiaru stron, o ile ustawa lub umowa o pracę nie stanowi inaczej. Twórcy pozostają w tym jedynym przypadku tylko autorskie prawa osobiste.
Zapis art. 12 jest niby jednoznaczny. Jednak inne artykuły tej ustawy, jak również komentarze wielu prawników zajmujących się tą tematyką nie są tak jednoznaczne.
Dotyczy to zwłaszcza takich terminów, jak: „umowa o pracę”, czy „stosunek pracy”, które nie są jednoznaczne i mogą budzić wątpliwości. Nabycie przez pracodawcę autorskich praw majątkowych wymaga spełnienia pewnych określonych ustawą warunków np. musi mieć formę pisemną. Spełnienie tych warunków może budzić wątpliwości. W związku z tym sugeruje się zawieranie odpowiednich umów z pracownikami. Umowa, o której mowa, powinna być zawarta poza normalną, standardową umową o pracę. Zgodnie z ustawą nie można jednak nabyć praw autorskich do utworów, które powstaną w przyszłości, których obecnie nie ma. W związku z tym w umowie muszą znaleźć się odpowiednie sformułowania. Sugeruje się zawarcie aneksu do umowy o pracę. Aneks ten może być zawarty każdorazowo, kiedy występuje taka potrzeba.  Inżynier w zakładzie pracy nie zawsze wykonuje pracę twórczą. Możliwe jest również każdorazowo zawarcie umowy przez pracodawcę i pracownika lub pracowników o sprzedaży autorskich praw majątkowych do każdego projektu za stosowną zapłatą. Dla spełnienia innych artykułów ustawy należałoby także wystawić arkusz założeń projektowych dla każdego projektu oraz, po zakończeniu pracy projektowej, protokół odbioru (przyjęcia dzieła) przez pracodawcę.  Ostatni dokument należy wystawiać w każdym przypadku, przy innego typu umowach także, przy umowach o dzieło i umowach zlecenia.

Jak wynika z powyżej opisanych przypadków stosowanie prawa autorskiego może wydawać się trudne w praktyce inżynierskiej, jednak ze względu na „korzyści” warto podjąć trud przetarcia tej ścieżki.  Wiele instytucji jak np. instytuty lub ośrodki badawczo–rozwojowe czy biura projektów z powodzeniem stosują już przepisy prawa autorskiego praktycznie. Również w fabrykach można je stosować, w obrocie dokumentacją techniczną, czy własnością przemysłową.
Ramy artykułu nie pozwalają na omówienie wszystkich aspektów tak szerokiego zagadnienia jak prawo autorskie wraz z odpowiednimi przypisami, wyrokami sądów, opracowaniami prawników. Należy więc powiększyć wiedzę na ten temat, zaangażować odpowiedniego prawnika. Pomocne może być też, w trudnych przypadkach, zwrócenie się do np. Politechniki Świętokrzyskiej w Kielcach, która specjalizuje się w przedstawionych w artykule sprawach prawa autorskiego w działalności inżynierskiej.

Aleksander Łukomski