

Inżynierowie z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego, pracujący nad nowymi koncepcjami budowy chwytaków dla robotów, zainspirowali się charakterystycznymi właściwościami taśmy mierniczej. W rezultacie powstał chwytak o dwóch „palcach”, z których każdy wykonano z zagiętego odcinka sklejonej podwójnie taśmy mierniczej. Każdy z końców jest nawinięty na szpulę, napędzaną przez dwa silniczki, odpowiadające za zwijanie i rozwijanie szpuli. W skład chwytaka wchodzi także mechanizm zamykania i rozwierania „palców”.
Jako że taśmy miernicze wykonywane są ze stali sprężynowej, opracowany chwytak jest zarówno wytrzymały, jak i wystarczająco elastyczny, by móc manipulować miękkimi przedmiotami, na przykład owocami. Dzięki zastosowaniu napędu szpul, „palce” chwytaka mogą wydłużać się lub skracać, w zależności od potrzeb. Ruch taśmy pozwala także obracać trzymanym przedmiotem i przesuwać go w obrębie chwytaka, jak w przenośniku taśmowym. W związku z tym chwytak nazwano GRIP-tape, od angielskiego Grasping and Rolling In-Plane. Na tej zasadzie możliwe jest przykładowo wkręcenie żarówki, odkręcanie pokrywek, czy obsługa śrubokrętów.


Dalsze prace nad wynalazkiem będą poświęcone wyposażeniu chwytaka w zestaw sensorów i opracowaniu algorytmów, umożliwiających samodzielny dobór parametrów systemu sterującego, w zależności od rodzaju i gabarytów manipulowanego przedmiotu.
today.ucsd.edu