
Niedawno w fabryce samochodów w Lublinie zlikwidowano kataforezę. Tym samym zakończyła się piękna karta historii produkcji w tej fabryce wielu samochodów, ciężarowych i osobowych – seryjna, ale też różnych prototypów czy egzemplarzy wystawowych. Bez katoforezy niemożliwe jest obecnie produkowanie jakichkolwiek samochodów. Seryjne produkcje Żuka czy Lublina zostaną zatem już tylko w pamięci i historii polskiej motoryzacji. Także produkcja samochodu terenowego Honker, która w Lublinie odbywała się trochę dziwnym trafem.
Kataforeza jest nowoczesną technologią nakładania powłok lakierniczych, z wykorzystaniem zjawiska elektroforezy. Polega na nakładaniu powłok malarskich na powierzchnie przewodzące prąd elektryczny. Jest to jedna z najlepszych metod zabezpieczania elementów metalowych przed korozją, stosowana na całym świecie zwłaszcza w przemyśle motoryzacyjnym. To połączenie procesów obróbki chemicznej z oddziaływaniem pola elektrycznego. Cząsteczki koloidalne zawieszone w ciekłym ośrodku migrują pod wpływem pola elektrycznego i osadzają się na elektrodzie – przedmiocie lakierowanym. Malowanie polega na zanurzaniu przedmiotu w roztworze koloidalnym farby. Następnie malowany element podłącza się do elektrod o właściwym ładunku dodatnim lub ujemnym (anodo- lub kataforeza) i przez roztwór przepuszcza się prąd elektryczny.
Proces malowania obejmuje kilka stanowisk – wanien, które zainstalowane są w linii i połączone wspólnym transportem technologicznym. Na pierwszym stanowisku odbywa się czyszczenie i odtłuszczanie karoserii. W niektórych technologiach stosuje się dodatkowo warstwy podkładowe z powłok konwersyjnych fosforanowych lub fosforanowo-chromianowych. Tak było w Lublinie.
Na następnym stanowisku następuje mycie karoserii w kąpieli płynnej. Dalej następuje suszenie w wysokiej temperaturze, w zakresie 150-180 °C, w zależności od rodzaju stosowanej farby. Dzięki tej metodzie farba dociera nawet do najtrudniej dostępnych miejsc. Stosowana jest szczególnie tam, gdzie skuteczne zabezpieczanie przed korozją ma zasadnicze znaczenie, zwłaszcza w karoseriach samochodowych. Po wysuszeniu podkładu kataforetycznego nakładana jest właściwa farba i lakier w odpowiedniej liczbie warstw. W produkcji samochodów unika się stosowania krzemu (np. uszczelek gumowych zawierających ten pierwiastek), który powoduje niewłaściwe nakładanie powłok malarskich.
Malowanie jest jednym z newralgicznych procesów obróbki powierzchniowej samochodu i bez tej obróbki seryjna budowa samochodów nie bardzo może być realizowana. Gdyby kiedyś próbowano uruchomić ponownie jakąś produkcję samochodów w lubelskiej fabryce, to przez to, że teraz zlikwidowano linię do kataforezy, musiano by wówczas zbudować nową lakiernię. Koszty byłyby ogromne – kilkaset milionów euro.
cały artykuł dostępny jest w wydaniu płatnym 7/8 (202/203) lipiec/sierpień 2024